Mąż i zona w noc poslubną:
żona: wiesz kochanie jestem dziewicą i nie wiem co i jak
mąż: ja ci wytłumacze... przyjmijmy że to comasz miedzy nogami to wiezienie a to co ja mam to więzien, wieznia trzeba wsadzic do wiezienia rozumesz
żona: tak kochany
Po kilku minutach mąż kladzie sie obok żony a ona do niego: kOchanie więzien uciekł
Wiec mąż sie zabrał ponownie do roboty
I tak 3 i 4 raz...... Po którymś kolejnym żona znowu mowi domeza: kochanie wiezien znowu uciekł
a mąż wycieńczony: W morde a bylo powiedziane że on ma dożywocie
Rano, w pracy, przy kawie rozmawiają dwie koleżanki:
- Jak tam Twój wczorajszy sex?-beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał... A u Ciebie?
- No u mnie rewelacja mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszna romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina przecudownej gry wstępnej. Następnie godzina nieziemskiego sexu a na koniec wyobraź sobie, ze przez godzinę rozmawialiśmy czule ze sobą. Bajka po prostu!
W tym samym czasie rozmawia ze sobą dwóch kolegów:
- Jak tam Twój wczorajszy sex?
- No zajebiście! Przychodzę do domu, obiad na stole, zjadłem, pobzykałem izasnąłem! A u Ciebie?
- U mnie? Ku**a, u mnie beznadzieja. Przychodzę - nie ma prądu bo zapomniałem zapłacić za rachunek, zabrałem wiec gdzieś starą na kolację, żarcie beznadziejne było i takie drogie, że nie starczyło mi na taksówkę powrotna i musiałem za******lać do domu na piechotę. Przychodzimy ku**a przecież nie ma prądu, więc znowu te cholerne świece. Byłem tak wkurzony, że najpierw przez godzinę nie mógł mi stanąć a potem przez godzinę nie mogłem się spuścić. Na to wszystko tak się wku***em, że przez godzinę jeszcze usnąć nie mogłem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum